W dokumencie z 1421 roku widnieje zapis o utworzeniu w Nowiźnie oddzielnej parafii.
Kiedy nastąpiła budowa kościoła murowanego nie wiadomo. Jedno jest pewne, że pod koniec XVI wieku istniał już kościół murowany, gdyż w jego murach umieszczono dwie płyty nagrobne a ponadto wystawiono wspaniałe epitafium zmarłemu w środę po Wielkanocy 1593 roku Bernhardowi von Schelndorf, ówczesnemu właścicielowi Nowizny.
W wolnym tłumaczeniu inskrypcja brzmi następująco: "W roku 1593 w środę po Świetach Wielkanocnych pomiędzy godziną czwartą a pierwszą w nocy zasnął w Bogu szlachetny Pan Bernhard von Schellendorff, Pan na Nowiźnie i Mościsku a także na (nieczytelne) oraz Lubowie, który w dniu sądu ostatecznego zmartwychwstanie".
Jedna z płyt nagrobnych dotyczy Ursuli Pitterwitz z domu Biden, zmarłej w 1593 roku. Po bokach znajdują się herby rodzin z nią spowinowaconych, m.in. von Czettritz i von Schaffgotsch.
Natomiast druga jest płytą młodej kobiety z niemowlęciem, zmarłej w połogu w 1599 roku, prawdopodobnie żony Niclasa. Po bokach także znajdują się herby rodzin z nią spowinowaconych, m.in. von Seydlitz i von Czettritz.
W 1602 roku Niclas von Schelndorf dokonuje remontu kościoła, który od 1654 roku staje się ponownie kościołem katolickim. Na początku XVII wieku Barbara von Nostitz, córka Henricusa von Nostitz auf Noes wyszła za mąż za Friedricha von Schelndorfa. Stąd też jej herb wmurowany w ścianę boczną wieży. Pierwotnie herb znajdował się w ścianie renesansowego dworu.